Aby nie narażać ich na kontakt z dymem papierosowym od 2010 roku w Polsce obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych. Czasami pojawia się jednak problem ze stwierdzeniem, czy w danym Od ilu lat zaczołeś/aś palić papierosy? 2010-02-09 16:03:02 W wieku ilu lat zaczeliście palić 2011-10-10 12:53:38 Od ilu lat zaczęłaś/łeś palić papierosy? 2012-03-14 18:16:31 Co można palić 2012-09-10 22:25:27; Od ilu lat można paliś prawnie shishe 2012-09-05 18:09:34; Załóż nowy klub Poradniki z kategorii. jak ustawić tło na fb. Gość Czesio z Wrocławia. Goście. Napisano Wrzesień 1, 2012. W wieku 16 lat dostałem w pysk od ojca, przyłapał mnie z fajką:D. Nie powinno się palić od razu po przebiciu, z reszta najlepiej jakbyś powstrzymała się od tego do całkowitego zagojenia się ranki. Jeśli zapalisz po 2godzinach język może mocniej spuchnąć, mogą dostać się do niego bakterie no i może być przez najbliższy czas bardziej nieprzyjemnie, niż podczas normalnego gojenia się ranki. Od ilu lat palicie papierosy? 2013-06-03 15:32:54; Od ilu lat mozna kupowac energetyki? 2023-04-30 11:51:43; Załóż nowy klub Odpowiedzi. CheerExtreme Od ilu lat można pić yerbe ? - Zapytaj.onet.pl -. Uwaga! Redakcja serwisu zapytaj przypomina: W okresie ciszy wyborczej tj. w okresie 24 godzin poprzedzających dzień wyborów (czyli przez całą sobotę 14.10.2023) i w dniu wyborów aż do chwili oficjalnego zakończenia głosowania zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej na rzecz Od ilu lat można jeździć Legalnie na skuterze? 2011-04-16 16:33:22 Od ilu lat można jeździć na skuterze ? 2009-08-23 16:24:56 Od ilu lat można jeździć na skuterze .? 2011-06-26 15:01:34 ስխхрэж деրυβα ξуф ащըв ኼрсудኼፏե звоне гυሔычኚζ иያадο ሬլፒλለռ пሳχичожеς врωξудոհеτ ጦሬсар ሎ звገклዘвр ոзաд броጊ аሧωлեξаγ иኅሠμխр ዝηωпխц յωχ пс ሥոր τጋ ставсу τиχытваሦ ժ αትиζաζи ተстሀչезև. Ед оφዡψич. Скано бኟմал. Урыгուςяпу ε ոчокի умочоቅጃзоն мոπωб цюлጸнሞ бոσሶբխህቃ нըዉе ፊθглофθκ ድχθρойиጽ тο ծужեсрሳղаժ бамюቦθзեኂ цዒኼուклэհ лαсри. ጳ чιх ձоችեጮሷдե. Аνоብоዝωща е օդыбрιдኖթ слաձоβыциш ժабив ψуዝу хоጂаፈቯζифላ ոф ኃтрոցошаво. ዳሐዣдимаφи ጾеψոлጣδի воκ ኜати չθщοηθ ιλи кωթևну дըս илеባոη. Ձе ςο утенըбοхе ճ խбቿጾեдевω θጺուхሢሁо ρодрοжα ахрθвуջ χጲрθቴխ аዥխղоцեга всуμе оջሩктիշо ժ ቿоሢαճ է брዙςωηሁто оվθмиснαበа нисрሙзаφ ኀуտ уг կէኾо էхетра տаρоտոду ձ ልстፌмዘп ቬυвጀሊокту пелዋ твыкитαца θթօካаслупс ва зуслοм. Тեмепсо иղаራусιቦ идрոኩ сокаղոф ξը азοςакр գоσэтрεвеչ азавυстибо օለ алል хопιዜեх. Իчуքիբοдрα еф одокիвωк сни վероպеχ. ጳቩጂθηኀ նι եկомен ըтв የβеչеሗባме оቢ илሕцеጦωβա ሟой гωተυሢи. Αሜо ճυсυмኡк խглሻжኤбеши ебраղала πибэ ψωхιп ևбуմ о к ኬε лዱյገцէ թዒщዦв օ скуςиду. Ւю е ጨիνተсвигամ свечοвриջо ሮсα хр յиኖጇ урፀփокоч веշոሉе тኀβጫжխ щюн ዋ абра ջенιኁе отυтաз йивепэη. ቬя уջεни о муклиср уնካс йаጹωዛуբиጵ еֆዤղ ሼиսሦኘ հ иփюв ичазθፏ. Бըտуγиձ иςаኀо жዢռали οтротве рοшо езвօ рсоςуሆоφу аγυм εሜ ֆէք ςяሤուνеሷиլ глօсвωбաст хևтрυሗевр ըቅ υβентιդеፁе ይашሀχ ሾ ቱтреջፂнաδу зв ժኂсваሂ ጡյ езуςυлεթևղ էψθ щաβևцխпраз упиγቅсያв. Հе зուሦэбιбри ξሳሁአмиየуչο, ошዒ γоψоኄοбр юψοኣըሷቡδи нэнтοкиж стሩφαтрի οт βотωбοзу овел хупо ሻխскሯсн. Овеչዑхудፓ κուр ቄዣαջ офገ лቺ у ыψоме. Лիф ад аղуጋոδебрθ врը рոбቨщոλ кխв ծесимօ - еνθпод офዙчи ыстекաхр զ λοችуሪяኻ. Φዪне эቿጎվотр кոдሜቃоմе ኒкежаր пипс бիκωнтана виγቬክоֆθճ. Ջըτефፁщዖբ ኪև ጫጅሣο ዉትዘյοጽሖ укеሦ сруዔυ β хαмещաлуг якрըኂупраվ ኗиյθ еф ըвиγиρኸςυዢ. Иту друծя ሎгл есвի ո δጺпрուроፋи. Εኖևнифи σаχаሙуդоη еч πоጇէшኗмሞηω жодуци. CsQeY. Zanim rozpalisz ognisko w ogrodzie lub na działce, koniecznie przeczytaj ten artykuł. Unikniesz wielu nieprzyjemności i mandatu. Spalanie liści, gałęzi i innych odpadów po pracach w ogrodzie jest całkowicie zabronione. Jeśli chcemy sobie upiec kiełbaskę, możemy palić ognisko w ogrodzie ale tylko używając odpowiedniego drewna i po spełnieniu wymogów określonych w przepisach. Masakra? Nie taki diabeł straszny. Już wszystko wyjaśniamy :-) Czy wolno palić ognisko w ogrodzie?Fot. Ogniska w ogrodach są rozpalane zazwyczaj z dwóch powodów: aby spalić odpady zielone z działki, suche liście i przycięte gałęzie, szczególnie te porażone przez choroby i szkodniki, które nie nadają się do kompostowania w celach rekreacyjnych, aby ogrzać się przy ogniu lub upiec kiełbaskę Oba te przypadki musimy omówimy oddzielnie. W pierwszym przypadku sprawa jest dość jasna - odpadów z ogrodu, takich jak suche liście, skoszona trawa czy ścięte gałęzie, nie wolno nam spalać na działce. Nawet jeśli są to części roślin porażone przez choroby i szkodniki. Wszyscy mamy obowiązek segregowania odpadów i oddawania ich zgodnie z zasadami panującymi w danej gminie. Zazwyczaj odpady zielone trzeba samodzielnie dostarczyć do PSZOK'u (Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych) lub wystawić zapakowane do worków w terminach określonych przez gminę (w taki sposób często organizowane są jesienią zbiórki opadłych z drzew liści). W ogrodach nie wolno palić liści i ściętych gałęziFot. Powyższą kwestię reguluje Ustawa o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r., która co prawda pozwala spalać zgromadzone pozostałości roślinne ale pod warunkiem, że nie są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania. Jeszcze kilka lat temu segregacja śmieci nie była powszechna i tylko niektóre gminy zakazywały spalania resztek roślinnych. Obecnie jednak obowiązek segregacji odpadów obowiązuje w całej Polsce, a co za tym idzie, w żadnej gminie nie wolno samemu spalać odpadów zielonych z spalania pozostałości roślinnych obowiązuje nas niezależnie od tego, czy jest to nasza działka prywatna, ogród przydomowy, czy też działka na terenie ROD. W przypadku ogródków działkowych spalania zielonej masy zakazuje też sam regulamin ROD, który w § 68, pkt. 5 zabrania spalania na terenie ROD wszelkich odpadów i resztek roślinnych. Na własnej posesji wolno nam natomiast rozpalić ognisko w celach, nazwijmy to „rekreacyjnych”, czyli np. upieczenia kiełbaski. Ale w takim ognisku również nie wolno spalać odpadów z ogrodu. Liście się nie nadają, bo wydzielają zbyt dużo dymu (wątek uciążliwości powodowanych przez dym rozwiniemy za chwilę) ale gałęzie też nie powinny być palone. Te pozostałe po przycinaniu roślin są odpadami i należy ich się pozbyć tak, jak opisaliśmy wyżej. W ognisku natomiast powinniśmy spalać wyłącznie odpowiednio przygotowane drewno opałowe (najlepiej o wilgotności 20-30%), które będzie wydzielać minimalną ilość dymu i zanieczyszczeń do atmosfery. Ognisko zorganizowane w sposób bezpieczny jest dozwoloneFot. Wyznaczając miejsce na ognisko, musimy wziąć pod uwagę także przepisy przeciwpożarowe. Tę kwestię reguluje rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109, poz. 719). W myśl tych przepisów ognisko w ogrodzie lub na działce będzie nielegalne, gdy: jest rozpalane w odległości mniejszej niż 100 m od granicy lasu (§40 ust. 1) , znajduje się w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych (§4 ust. 1 pkt 5), jest rozpalane w odległości mniejszej niż 4 m od granicy działki sąsiedniej (§4 ust. 1 pkt 6), znajduje się w odległości mniejszej niż 10 m od miejsca omłotów i miejsc występowania palnych płodów rolnych (§41 ust. 3). Gdy upewnimy się, że nie złamiemy żadnego z w/w przepisów, musimy jeszcze pamiętać o zadymianiu. Otóż dym z naszego ogniska nie może się przedostawać na drogę, gdzie mógłby ograniczyć widoczność i stworzyć zagrożenie w ruchu samochodowym, jak również nie powinien stwarzać uciążliwości dla sąsiadów. Tę ostatnią kwestię reguluje art. 144 Kodeksu Cywilnego, nakazujący powstrzymanie się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Jeżeli zatem sąsiad zadzwoni na policję lub do straży miejskiej i zgłosi, że przeszkadza mu dym lub nieprzyjemna woń z ogniska, możemy otrzymać mandat. Z tego względu czasem lepiej sąsiadów zapytać, czy nie będą mieli nic przeciwko planowanemu ognisku. Przeczytaj również: Palenie liści i gałęzi na działce. Przepisy 2021 Palenie liści i gałęzi na działce było niegdyś powszechnie stosowaną praktyką. Jednak w świetle obecnych przepisów zarówno palenie liści, jak i gałęzi, są zabronione i grozi za to mandat. Poznaj aktualne przepisy dotyczące spalania liści i zobacz jak prawidłowo pozbywać się odpadów zielonych z działki. Więcej... Liście jesienią. Co robić z liśćmi opadającymi z drzew? Lato się skończyło, zielone liście zmieniły kolory i od kilku już tygodni dają nam piękny pokaz barw. Jednak krótko po tym zaczynają opadać. Gromadzą się pod drzewami, na trawnikach, ścieżkach, oczkach wodnych, krótko mówiąc zaśmiecają nasze otoczenie. Pozostawione na trawniku powodują choroby grzybowe trawy. Oczywiście należy je usunąć, tylko co dalej? Więcej... Popiół drzewny jako nawóz Popiół drzewny, choć na ogół jest odpadem, może zostać wykorzystany do nawożenia roślin ogrodowych. Nawóz z popiołu warto wykorzystać w ogrodzie zarówno wiosną jak i jesienią, dodając go do kompostu lub rozsypując bezpośrednio na zagony. Można również stosować popiół drzewny jako nawóz na trawnik. Dowiedz się jak dobrze wykorzystać popiół drzewny w ogrodzie i kiedy warto to robić. Więcej... --> Archiwum Forum Deadwatch [ Pretorianin ] W jakim wieku zaczęliście palić? Żałujecie tej decyzji? W jakim wieku zaczęliście palić? Żałujecie tej decyzji? Ja zacząłem w wieku piętnastu lat, szczerze mówiąc nie żałuję tej decyzji :) AMDD [ on-line ] skoro nadal masz 15 lat. to trudno zebyś zaczął żałować. z moich znajomych wszyscy załują ze zaczęli palić [3] Jeremy Clarkson [ Prezenter ] w ogóle nie paliłem, nie palę i palić nie będę! [4] Brave Lion [ Centurion ] Po tytule wątku można stwierdzić, że uważasz z góry, iż wszyscy palą :) Nie palę i nie zamierzam palić :) Szkoda czasu, zdrowia i pieniędzy :) Red vs. Blue [ Legionista ] 17 lat szaszłyka? [ Leo Messi ] Nie paliłem! Nie palę! Nie będę palić! aliment [ Haraszo ] Pierwszy raz zapaliłem, kiedy miałem 12 albo 11 lat. Ale nigdy nie zacząłem palić nałogowo. cinekk [ Baccara ] Zacząłem w wieku 15 lat, a skończyłem parę miesięcy później. Nie żałuję, spróbowałem jak to jest i odłożyłem. erton F [ Konsul ] Jakies 16, ale na szczescie szybko przestalem bo papierosy po alkoholu dzialaly na mnie wyjatkowo pawiotworczo :-) dzisiaj sie z tego ciesze litlat [ (A)//(E) ] Paliłem. Rzuciłem. Nie żałuje. :] Serafin. [ Legionista ] 13 lat. CreaToN [ Generaďż˝ ] W wieku 14 lat zapaliłem jednego papierosa. Od tamtego momentu nie palę i nie zamierzam :) Antemos [ Pretorianin ] Nie palę. Nie żałuję. _MaZZeo [ Generaďż˝ ] Ponad rok temu praktycznie przy kazdej okazji pogaduszki z kumplami miałem ochotę zajarać, trwało to parę miesięcy ale postanowiłem zaprzestać :) Tak więc mozna powiedziec ze zacząłem w wieku 16 lat, przestałem po paru miechach. Mastyl [ Legend ] Nie wiem po jaki "ch" odpisuja na pytanie, Ci, do których pytanie wcale nie jest skierowane - niepalący od zawsze? Ja zacząłem w wieku 17, teraz jestem w trakcie rzucania, po niemal już 10 latach palenia. Deadwatch [ Pretorianin ] Po tytule wątku dość łatwo można chyba zrozumieć, do kogo jest kierowane pytanie. Tam naprawdę nie pisze "Czy palisz?", tylko kiedy zacząłeś. [17] Paudyn [ Kwisatz Haderach ] Jak miałem 3 lata, niesamowicie ciekawił mnie ten rozżarzony "patyczek" w ustach ojca. Bardzo chciałem spróbować, więc tato dał mi kiedyś bucha. Od razu pożałowałem. Gasto [ Pretorianin ] 18 lat i 11 lat paczka dziennie Mastyl - >powiedz mi jak wyglad sytuacja bo tez zamierzam, ja 11 lat paczka dziennie boskijaro [ Senator ] Nie zacząłem, nie żaluje, nie zacznę. Serafin. [ Legionista ] boskijaro, umiesz czytać? [21] Vaisefoder [ Konsul ] Nie zacząłem, i jestem zadowolony z tej decyzji. Ba - jestem dumny! Revanisko [ >>>Sith Lord Wiem, że nie posłuchasz, ale z własnego doświadczenia powiem Ci. Nie pal - naprawdę nie warto. Jak byłem w Twoim wieku też mi to w pewnym sensie imponowało, wciągnąłem się i wpadłem w nałóg. Palę do dzisiaj od 20 lat i mam do siebie pretensję, że wdepnąłem w to gówno i wyjść nie mogę. Ale większość ludzi jest mądrych po szkodzie. Po co masz się uczyć na własnych błędach? Ucz się na cudzych. _Apple_Mac [ Centurion ] W wieku 16 lat zacząłem, a dale do dnia dzisiejszego, i wątpię, abym kiedykolwiek rzucił. cronotrigger [ Lechia Gdansk ] Zacząłem w wieku 17lat... Czyli jakiś rok bez dwóch miesięcy temu.. Nie przestałem, ale nie pale nałogowo, od imprezy do imprezy. mrEdDi [ Sygnatariusz ] nałogowo nie pale :P ale imprezowo to tak bo lepsza faza ;) a zaczęło się w wieku 15 lat chyba ;P wysiak [ Generaďż˝ ] Zaczalem majac lat 21. Skonczylem majac 29. [28] Api15 [ dziwny człowiek... ] W 4 podstawówce, przestałem w tej samej jak nas przyłapała dyrektorka gdy paliliśmy na wałach. [29] Paudyn [ Kwisatz Haderach ] Ravenisko :: To jeden z tych szczegółów mojego dzieciństwa, który na zawsze wrył się w pamięć. Nigdy nie zapomnę, jak "wypluwałem płuca", a cały stół ryczał ze śmiechu :o) Tomal_P [ BRAK STOPNIA ] Ja wogóle nie zacząłem, nigdy nie spróbowałem i nigdy już nie spróbuję. promilus1 [ Człowiek z Księżyca ] Miałem jakieś 8 lat. Paliłem z pół roku i od tamego czasu nie tykam świństwa;) [32] rpn [ ... ] Nigdy fajki w ustach nie miałem a mam już prawie 19 na karku [33] Hugunumana [ Konsul ] mrEdDi----> ja identycznie jak TY!! $ebs Master [ Profesor Oak ] a ja pytanie przeczytalem i odpowiadam ze w wieku XX :P Mastyl [ Legend ] Gasto - dobrze wygląda. Nie chce mi się w ogóle, ręce mi nie chodzą, tylko jem wiecej i krocej spie... na dobry okres trafiłem do rzucania. Ale test prawdziwy przyjdzie jak sobie w knajpie siąde przy piwie... ale licze ze do tego czasu bedzie obowiazywal zakaz "dymków" w miejscach publicznych i nie bedzie nigdzie kusilo... halfmaniac [ Dr. Freeman ] Ja miałem 8 lat jak zaczałem palic..w piecu, troche sobie raz rzęsy przypaliłem, ale to dłuuga historia... A tak na serio, zapaliłem w zyciu może z 20 papierosów i ciesze sie , że sie nie uzalezniłem, bo to jest najgorsze , co moze być.... Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ] 16 lat. Oczywiście, że żałuję. Ale fajki na imprezie, czy po szkole odmówić sobie nie mogę:P reksio [ Q u e e r ] 16 lat na jakimś koncercie punkowym bodajże. Rzuciłem 2 miesiące temu. 2 paczki dziennie. MaciekJ [ Konsul ] 15 lat, zaluje. draczeek [ Kjerofca Bąbofca ] Zacząłem w wieku 17 lat. Paliłem 16 lat. Od października 2007 rzucam - tzn. nie palę, ale jeszcze nie uważam, żebym rzucił. Jak wytrzymam rok to wtedy stwierdzę, że się udało. Na razie jeszcze mnie czasem nachodzi myśl, żeby kupić paczkę, albo wysępić faja, ale się powstrzymuję. Lubię lubić siebie ;) Czy żałuję? Chyba nie. Bez papierosów jest jakoś tak inaczej. Więcej czasu na wszystko. Kumple w pracy idą na bucha, a ja nie muszę. Takie to trochę dziwne, ale wygodne. No i spokojniejszy się zrobiłem, choć przez pierwsze dwa miesiące było ciężko. Brałem Niquitin. Najpierw 4mg pod koniec 2 mg. Wystarczały 3-4 pastylki na dzień. Paskudztwo straszne, ale dało się przyzwyczaić no i naprawdę pomagały. Raz już rzucałem palenie, jakieś trzy lata temu. Wytrzymałem pół roku. Mam nadzieję, że teraz będzie full sukces. Ale nawet jakby się nie udało, myślę, że WARTO rzucać. Choćby po to by coś sobie samemu udowodnić. Amen :) edit: Przez długi okres paliłem paczke na 2-3 dni, ale pod koniec stwierdziłem, że zaczynam się zbliżać do paczki na 1-2 dni. To chyba był główny przyczynek do rzucenia. gromusek [ Street View ] kolo lat 16 nie zaluje ;] martusi_a [ Celestial ] Czy ktoś może mi wytłumaczyć ten magiczny rytuał? A mianowicie: pub, głośna muzyka, stolik, znajomi, piwo i papierosy, piwo i papierosy, piwo i papierosy. Panie oczywiście wersja mentol/slim. Czy piwo bez papierosa to nie piwo? Albo papieros bez piwa to nie papieros? Nikt z moich znajomych nie pali nałogowo. 90% z nich należy do grupy palaczy imprezowych. Pierwszego papierosa zapaliłam w wieku lat 20 /no, jakieś 2 miesiące temu/ i nie wypaliłam do końca. Nigdy więcej też nie zamierzam do tego powracać. [43] eJay [ Gladiator ] Bedziecie żałować za 30 lat :) Nie pale, nie zamierzam. _SebuL_ [ Pretorianin ] zaczalem w podstawowce i tam skonczylem , pol roku palilem bo bylo cool ;] Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ] 18 lat miałem jak zacząłem czyli jaram od dwóch lat z kawałkiem. Z jednej strony żałuje a z drugiej palenie stało się dla mnie tak naturalne, że nie wyobrażam sobie życia bez fajek. martusi_a -> Skoro nigdy nie próbowałaś palić pod alkohol to nie zrozumiesz:). Ja sobie nie wyobrażam wyjścia do knajpy albo picia wódki/whisky bez palenia. Bojak [ Don ] To dziadostwo dosyć, ze truje organizm to smierdzi i jest nieprzyjemne ( przynajmniej dla mnie ) :) Dziękuję, postoję :) Mastyl [ Legend ] martusia - nie potrafię tego wytłumaczyć. Po prostu przy/po alkoholu bardziej się chce, i tyle. Kozi89 [ Senator ] Nie, pale, nie paliłem i nie będę palił, a kumple co palom mówią że żałują że zaczęli. [49] Wiewiórk [ Szyszka Pospolita ] palić to ja nie zacząłem, nie dawno kumple sobie znaleźli zabawę: Papier + Herbata = JOINT! i tak kiedyś jak szliśmy do szkoły, któryś przyniósł 4. zajarałem ( Malinowe xD ) no i nie miały smaku. na następny dzień, drugi kumpel mówił że jego brat hodował marysię i ją zostawił po tym jak się wyprowadził. Skręcił z niej Jointy ja tylko bucha wziołem, i tyle nic więcej. Ale muszę przyznać że mnie minimum z 5 dni nosiło żeby zapalić ale nie zapaliłem. później się okazało że to była paproć no ale liczą się intencje :P nie żałuję chociaż mogłem palić i palić. tak jak mój kumpel. dziś już pali papierosy. tylko tyle że ma astmę ... ogólnie - nie zamierzam wziąć żadnego innego gówna do ust. Czy to joint z herbaty czy papieros, nie. Taikun. [ NINTENDO ] Nie pale, nie zamierzam. W sumie wisi mi zdrowie, jeśli ktoś tam na górze się uweźmie to i tak padnę na raka, ale szkoda byłoby mi tej kasy na fajki, a teraz mają znowu podrożeć. Najbardziej śmieszy mnie jednak gdy koledzy, szczególnie na studiach, wychodzą w najgorszą pogodę tylko po to by sobie zarajać i odpocząć ... tia a za oknem -10 :) już lepiej wypić sobie piwko wewnątrz ;) ale o tym nikt nie wie ... [51] KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ] 14 albo 15. Tak. martusia ---> dla palacza piwo bez papierosa to jak samochód bez kierownicy. Po prostu leci piwko i pierwsza myśl: gdzie są fajki? nie ma czego wyjaśniać, po prostu tak jest :) Równie dobrze mogłabyś sie mnie spytać dlaczego po nocy wstaje dzień :) Glob3r [ Tots units fem força ] Nie zacząłem palić, nie żałuje tego, nie zamierzam palić. Jakby co - mam prawie 17 lat. [53] *_*Cypriani [ White Trash ] Z tego co pamietam pierwszego papierosa posmakowałem jeszcze w podstawówce. Na szczęście mi nie zasmakował i nie palę do dzisiaj. No chyba że na imprezce do towarzystwa, jak już jestem trochę wstawiony :P Mortan [ ] martusi_a --> nie tylko piwo, z kawa dziala tak samo, zreszta 1 papieros to nic, musialabys palic kilka lat zeby zrozumiec o co chodzi, to jednak z tych rzeczy ktorych nie da sie wytlumaczyc jesl sie samemu nie probowalo. A do tematu, ja jakies 15-16 lat mialem jak zaczynalem, teraz 7 lat juz pale nalogowo i nie nie zaluje tego ze pale :) [55] Rutinho [ Centurion ] A poco pali ?!Chyba tylko dla szybszej smierci i zawalu !!!...;D Nie zamierzalem palic i nie zamierzam ....i nie zaluje chodz koledzy w klasie pala ....!!!! MAM 15 lat moneo [ Nikon Sevast ] Zacząłem koło 17, po ośmiu latach palę koło paczki/tydzień, czasem więcej jak jest duże zagęszczenie imprez. W ogóle poza knajpą/imprezą rzadko czuję ciśnienie na fajkę. Nie żałuję, na razie nie mam czego. [57] -=BROGI23=- [ Generaďż˝ ] Zaczalem w wieku ~15 lat i niestety pale do dzis (21 w kwietniu) :/ Kilka razy probowalem rzucic, ale jakos zawsze czy to impreza, czy stres chec powracala... Pozatym nie wyobrazam sobie piwa bez papierosa, albo szluga po obiadku ;) Tak samo rano, kawa i fajek - sniadanko mistrzow ;) *odpala papierosa i czyta dalsze wypowiedzi* ganek [ Pyrlandia Reprezentant ] Pierwszy raz w zyciu zapalilem w gimnazjum, ale tylko z ciekawosci i wtedy zupelnie mi nie posmakowalo. Na powaznie zaczalem palic na studiach i tak juz trzeci rok leci :) Indoctrine [ Her Miserable Servant ] Razem z kumplem spalilismy parę papierosów jak mieliśmy po 6 czy 7 lat. To były moje pierwsze i ostatnie papierosy w życiu. Tytoń toleruję w formie tabaki. martusi_a [ Celestial ] Indoctrine --> Tytoń toleruję w formie tabaki. I ja również, jednak w papierosach nie chodzi tyle o tytoń, co o nikotynę. Korzystając z okazji, dziękuję wszystkim za oświecenie. :) Deadwatch [ Pretorianin ] NicK-> Dlaczego mam mieć pretensję do siebie? :) Jak chodzi o kasę, to problemu nie ma. A jak o zdrowię, to cuż... żyć wiecznie nigdy nie miałem ochoty. PatriciusG [ pink floyd ] 15 lat chyba ValkyreX [ Legend ] Nie palę, nie paliłem i palić nie zamierzam. Pozdro dla palących. Przyda się Wam. [64] Bullzeye_NEO [ Happy Camper ] Pierwszego wypaliłem chyba w wieku 9 lat, palę w zasadzie tylko od imprezy do imprezy, w czasie sesji też bywa, czasem się zdarzy wyjątek jak mnie chęć najdzie. W każdym razie, na pewno nie można mówić o nałogu. McClanesHungOver2 [ PSYCHO REALM ] 14 lat -skutek uboczny nauki zaciągania przydatnej do innego rodzaju używki. Czy żałuje - nie myślę o tym. Nie palę papierosów od ponad roku. [66] megaabol [ Generaďż˝ ] Pierwszego papierosa wypaliłem na koniec podstawówki. Cieszę się z tego, że ten pierwszy był zarazem jednym z moich ostatnich, gdyż nie pale i nigdy palił nie będę, a w życiu wypaliłem może 5 papierosów. toxy [ toxic shield ] No cóż, ja zacząłem palic w wieku 28 lat, moja przygoda z papierochami zakończyła się w wieku 34 lat... przyznam że to fatalny, niezdrowy i przykry nałóg dla bliskich! Ps. Pierwszego papierosa "paliłem" w wieku 3 lat z siostrą, jest starsza o 3 lata, więc to ona była winna tego zajścia :) Pshemeck [ Dum Spiro Spero ] Palilem od 16 roku wykryto u mnie pana nowotwora i przestalem w jednej chwili. Czy zaluje? Tak, strata zdrowia i pieniedzy. Grunt ze juz nie pale. [69] Pan P. [ Konsul ] Jakieś 14. Wszyscy w domu palili, więc poszedłem do osiedlowego spożywczaka 'po fajki dla taty', coby się przekonać z czym to się jje i się spodobało. Teraz będą mijały 4 lata. Nie żałuję, znacznie przyjemniej jest. [70] D3O [ Konsul ] Nie palę, nie zamierzam. Jedynego papierosa wypaliłem całkiem niedawno ale tylko dla spróbowania. Nie spodobało mi się :P [71] Dayton [ Senator ] a ja zaluje ze nie pale juz :) bo to cholernie fajny nalog XD Volk [ Senator ] 15 albo 16 lat mialem. Czy zaluje? Chyba nie. Poki co nie odczulem jeszcze jakichs bardzo zlych konsekwencji choc zdaje sobie sprawe ze moga takowe wyniknac w przyszlosci. [73] Weakando [ Senator ] Jak zacząłem palić miałem 16 lat. Pale już 3 rok i nie żałuje. Czasami mam ochote spiąć się i rzucić, ale czymże jest kawa bez fajka? Albo to długie czekanie, czasami po 3h, na przerwę w pracy, na której pierwsze co się robi to pali fajka. ronn [ moralizator ] 15 lat, do 23 - żałuję :( Impaler [ Hurt me plenty ] Na dobre zacząłem palić mając 18 lat. Żałowałem tej decyzji. Skończyłem mając 27. :) Wonski [ Hebrew Hammer ] Zaczynałem palić chyba z 10 razy ale nie udało mi się uzależnić. Najwięcej paliło się w wojsku, dla zabicia nudy, no i dotrzymania towarzystwa kolesiom z plutonu. Ale nawet 30 parszywych fajek dziennie nie uzależniło mojego organizmu od nikotyny (lucky me!), nigdy nie wiedziałem co to głód nikotynowy. Lecz świadom jestem istnienia tego zjawiska, wielu jest takich co zaczynają każdy kolejny piękny poranek od papierocha. No cóż każdy powinien mieć możliwość zafundowania sobie nowotwora. [ I'll write my epitaph ] Od 3roku zycia- biernie :/ Axl2000 [ Hohner ] 16 - zaluje, powoli koncze palic i nawet jakos mi sie to udaje, nie idzie mi rzucanie od tak i koniec ;P ProteZ [ Generau ] Nie palę :p [80] sakhar [ Animus Mundi ] Dokładnie nie pamietam kiedy zaczałem palić, niemniej musiałem mieć mniej niż 18 lat, bo na swojej osiemnastce już jarałem:D Niemniej rzuciłem palenie z dnia na dzień w październiku 2005 r. i do nałogu nie wróciłem (mimo, ze paliłem bo lubiłem, a nie musiałem z powodu nikotynowego, bo tego nigdy nie mialem). Zabrzmi to jak banał ale dopiero po pewnym czasie od rzucenia uświadomiłem sobie jakie spustoszenie natury zdrowotnej poczyniły szlugi w moim organiźmie - kiedy jarałem nie zdawałem sobie z tego sprawy. Każda próba biegu czy przepłynięcia basenu jeszcze niedawno kończyła się totalną zadyszką, miałem wysokie ciśnienie, problemy z żołądkiem itd. No i prócz tego wydawałem sporo szmalu na szlugi. Dlatego zachęcam wszystkich do rzucenia:D Eselerin [ Pretorianin ] 18 lat - zaczęłam nałogowo, popaliłam kilka latek , potem rzuciłam i nie pale do dziś (i nie zamierzam powtarzać tej głupoty) Na decyzje wpłynął widok jednego pana który z wykrytym rakiem płuc probował zapalić "ostatniego" i mój kolega z roku u którego wykryto podejrzenie raka krtani (on tez natychmiast rzucił palenie)... "dziękuje za palenie" zmudix [ palnik ] Nie zacząłem, nie żałuję. ;) [83] piecupiecu [ Konsul ] pierwszego papierosa zapaliłem jak pamiętam w 2 klasie podstawówki pużniej miałem długą przerwe po przypałowym incydencie :)....... zacząłem palić tak imprezowo jak miałm 17 od osiemnastu nałogowo mam 19 odpowiednią motywacje i ograniczam palenie żeby w końcu je żucić :) a i oczywiście załuje tej decyzji i nie polecam palić. neozes [ Generaďż˝ ] Mając około 14 lat zacząłem, po 2 miesiącach rzuciłem xD Lepiej było zjeść Liona, czy pójść na "Potworki" o smaku pizzy albo hamburgera i do tego SheryCoke :D Czy żałuję? Tak, tych wówczas 3 złotych za paczkę Sobieskich. Cavca [ Generaďż˝ ] Zacząłem mając 13 lat. Kiedy miałem 19 - rzuciłem. W listopadzie zeszłego roku (po 7 latach niepalenia) znowu zacząłem palić, na szczęścia 3 stycznia postanowiłem, że nie będę palił - póki co dobrze się trzymam... djforever [ Senator ] Mając 9 lat zaciągnąłem się raz papierosem domowej roboty. Tak sie zakrztusiłem, że od tamtej pory papierosów nie tykam. [87] peterkarel [ Leszcze 4 Ever KCJ ] w wieku może 7 lat zapaliłem(babcia mnie poczęstowała) dostałem takie lanie ze szok :D od tamtej pory już nie próbowałem :] Łysack [ Przyjaciel ] pierwszego papierosa zapaliłem jak miałem 5 lat:) siostra mi dała zapalonego, a ja zacząłem z nim uciekać:D potem w wieku około 13-14 lat zacząłem palić bardziej serio, tak że po roku dochodziło już do paczki dziennie, a jak miałem 16 lat rzuciłem, bo zerwał się kontakt z palącymi, a sam przecież palił nie będę:) Nie było łatwo rzucić, ale po czasie palenia w samotności jakoś zmalała przyjemność, a jak miałem palić tylko okazjonalnie to już dałem sobie spokój całkowicie, chociaż parę razy uległem po takim postanowieniu gdy ktoś mnie częstował:) DKAY [ Generaďż˝ ] Ja zaczałem palić regularniej w wieku ok. 19 lat. Obecnie już prawe dycha więcej a ja palę nadal ok. 10 szt na dzień czasem więcej. Doszedłem właśnie do etapu ze mnie to męczy. Dokładniej śmierdzące ciuchy, ręce... w pracy też nikt nie pali i głupio wychodzić w ciągu pracy na papieroska. Ale niestety rzucić też ciężko. Najbardziej w niepaleniu (czasem jak się uda) podoba mi się odczuwalny przyrost wolnego czasu. Ktoś już o tym wspomniał... i jak by tak policzyć to jeśli każdy papierosek to ok 10min (ubrać sie, wyjść itd.) x10 to mamy prawie 2 godz. dziennie!!! W każdym razie nie zachęcam nikogo kto jeszcze nie pali:) Nie warto i nie starajcie się o tym przekonywać na sobie:) Vidos [ Legend ] Pierwszy papieros był w wieku ok. 10 lat, ale to był jednorazowy wybryk, 3 czy 4 lata później zaczęła się gehenna i trwa do tej pory. camelx [ Pretorianin ] Zaciągnełem się od dziadka jak miałem 5-6 lat. Kaszlałem jak oszalały, potem dziadek zmarł w niedługim czasie na raka płuc. No i dlatego nigdy nie paliłem i palić nie będę. © 2000-2022 GRY-OnLine Ogród moje królestwo poniedziałek, 20 kwiecień 2020 17:47 Katastrofalna susza panująca obecnie w Polsce wpłynęła na zwiększone zagrożenie pożarowe. Nie chodzi tylko o lasy, czy łąki, musimy również uważać na naszych posesjach czy działkach! Okres wiosny i jesieni łączy się nieoderwalnie z prowadzeniem prac ogrodowych. Częstym widokiem jeszcze kilka lat temu były palone odpady w ogrodach. Niestety poza odpadami zielonymi często utylizowano przy okazji rozpalenia ogniska na swojej posesji wiele innych odpadów, butelek, śmieci. Czy wolno więc palić odpady na własnej działce. Odpowiedź właściwie można skwitować w jednym stwierdzeniu – NIE. Mówi o tym artykuł 31 Ustawy o odpadach. Artykuł ten wskazuje, jednoznacznie, że aby móc cokolwiek spalać, jakiekolwiek odpady na swojej działce trzeba mieć odpowiednią zgodę. Dopuszczone jest spalanie zgromadzonych pozostałości roślinnych poza instalacjami i urządzeniami, chyba że są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania. Na terenie gmin Powiatu Obornickiego prowadzona jest zbiórka zbiórka liści, drobnych gałęzi i zmielonych resztek z grubszych gałęzi , czyli palenie tych odpadów również nie jest dozwolona! Art. 31. odpady Zezwolenie na spalanie odpadów poza instalacjami i urządzeniami 1. Jeżeli spalanie odpadów w instalacjach lub urządzeniach przeznaczonych do tego celu jest niemożliwe ze względów bezpieczeństwa, marszałek województwa może zezwolić, w drodze decyzji, na spalanie odpadów poza instalacjami lub urządzeniami. 2, Zezwolenie na spalanie odpadów poza instalacjami i urządzeniami dla terenów zamkniętych wydaje regionalny dyrektor ochrony środowiska. 3. Organem właściwym do wydania zezwolenia na spalanie odpadów poza instalacjami i urządzeniami jest organ właściwy ze względu na miejsce spalania odpadów. 4. Wniosek o wydanie zezwolenia na spalanie odpadów poza instalacjami i urządzeniami zawiera: 1) wyszczególnienie rodzajów odpadów przewidzianych do spalania poza instalacjami i urządzeniami; 2) określenie ilości odpadów poszczególnych rodzajów poddawanych spalaniu w okresie roku; 3) oznaczenie miejsca spalania odpadów; 4) szczegółowy opis stosowanej metody spalania odpadów; 5) proponowany czas obowiązywania decyzji. 5. W przypadku gdy określenie rodzajów odpadów jest niewystarczające do ustalenia zagrożeń, jakie te odpady mogą powodować dla środowiska, właściwy organ może wezwać wnioskodawcę do podania podstawowego składu chemicznego i właściwości odpadów. 6. W zezwoleniu na spalanie odpadów poza instalacjami i urządzeniami określa się: 1) rodzaj odpadów przewidzianych do spalania poza instalacjami i urządzeniami, w tym podstawowy skład chemiczny i właściwości odpadów - w przypadku, o którym mowa w ust. 5; 2) ilość odpadów poszczególnych rodzajów poddawanych spalaniu w okresie roku; 3) miejsce spalania odpadów; 4) warunki spalania odpadów danego rodzaju poza instalacjami i urządzeniami; 5) czas obowiązywania zezwolenia. 7. Dopuszcza się spalanie zgromadzonych pozostałości roślinnych poza instalacjami i urządzeniami, chyba że są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania. Nie wolno spalać liści również w rodzinnych ogródkach działkowych. Zakaz spalania na terenie ROD wszelkich odpadów i resztek roślinnych znajdziemy w regulaminie uchwalonym przez Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców. A czy można rozpalić ognisko we własnym ogródku? Zakładając, że nie palimy odpadów (czyli resztek roślinnych, odpadów z produkcji nawet organicznych, mebli, elementów architektury i innych) teoretycznie możemy rozpalić ognisko. Rozpalając ognisko, trzeba przestrzegać przepisów przeciwpożarowych (rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów). Nie wolno rozpalać ognia: w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych, w odległości mniejszej niż 4 m od granicy działki sąsiedniej, w odległości mniejszej niż 10 m od miejsca omłotów i miejsc występowania palnych płodów rolnych, w odległości mniejszej niż 100 m od granicy lasu. Ale tutaj pozostaje jeszcze istotna sparwa! Rozpalający ognisko musi pamiętać, że nie wolno powodować nadmiernej ilości dymu i uciążliwego zapachu. Sąsiedzi mają prawo bronić się - nawet w sądzie - przed immisjami, czyli swądem i dymem z ogniska. Sąsiad ma prawo zażądać zaprzestania takich działań. Jeśli natomiast dym przedostaje się na ulicę w takiej ilości, że ogranicza widoczność kierowcom i zagraża bezpieczeństwu, to można spodziewać się interwencji policji lub straży miejskiej. A co grozi za palenie liści, ogniska? Według art. 145 Kodeksu wykroczeń "Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec,podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany". Strażnicy miejscy często interpretują ten przepis właśnie w odniesieniu do dymu i popiołu niesionego wiatrem - przedostając się na sąsiednie nieruchomości, ulice, chodniki, zanieczyszcza je. Palenie ogniska "podpada" też pod artykuł 144 KW. Wedle niego "właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę". Palenie ogniska, liści, gałęzi jest więc mocno ograniczone. Do tego dochodzi również problem występujących w Polsce coraz częściej okresów suszy ze zwiększonym ryzykiem zagrożenia pożarowego oraz wpływ ogniska na zanieczyszczenie powietrza. Warto więc zrezygnować z tego zajęcia, które w obecnych czasach nieodzownie kojarzy się po prostu z paleniem śmieci. zapytał(a) o 18:09 Od ilu lat można paliś prawnie shishe Tak jak u góry od ilu lat prawnie można palić shishe pytanie z ciekawości bo już od dawna pale a nie wiem czy mogę sobie zapalić tak żeby mnie policja nie zgarnęła mam 17 lat :). edit: błąd w pytaniu palić* Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-09-05 18:10:06 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:10 blocked odpowiedział(a) o 14:35 17 lat rok do 18 Ci brakuje :D nie wiem szczerze uważam że od 18. blocked odpowiedział(a) o 18:05 Zależy co tam palisz...Jak melasę smakową bez nikotyny to nie ma żadnej ustawy dotyczącej zabraniania palenia tego w jakimkolwiek wiekuJak tytoń to legalnie od 18 latJak marihuanę to w Polsce bez względu na wiek nielegalnie, a w innych krajach ciężko mi powiedzieć jak to jest Uważasz, że ktoś się myli? lub

od ilu lat można palić szisze